Moje sposoby na naukę #BACKTOSCHOOL2017


   Jakiś czas temu rozpoczęliśmy rok szkolny. Zmiany takie jak nowa szkoła, dom, wprowadziły do mojego życia nieco więcej harmonii, dlatego też tak, jak sobie zawsze obiecywałam, postanowiłam spełnić swoje coroczne postanowienie dotyczące nauki od samego początku roku, w systemie z lekcji na lekcje. Jak mogliście zauważyć, trzy lata temu na blogu pojawił się post o niemalże identycznym tytule, który odwiedzany jest co roku, przez co nagromadził sobie już kilka tysięcy wyświetleń. Ale wiadome jest, że poglądy tak, jak i metody z biegiem czasu się zmieniają. Dlatego też, zdecydowałam się opublikować, a może i lepiej to ujmując- uaktualnić moje sposoby na naukę.

ig: julia__kazmierska

   Pierwszorzędną rzeczą jest przygotowanie do nauki. W tym wypadku, mam na myśli kilka czynności, które należy wykonać, po to aby nasza nauka była efektowna.

1. Włącz w telefonie tryb samolotowy, bądź w przypadku Iphona, wystarczy włączyć tryb nie przeszkadzać. Jest to dla mnie niezwykle ważna czynność, ponieważ każde najdrobniejsze powiadomienie powoduje u mnie dekoncentracje i chęć skontrolowania tego, co dzieje się na moich social mediach. Po tej czynności, chowam telefon do szuflady, tak aby zupełnie o nim zapomnieć i skupić się tylko i wyłącznie na nauce.

2. Zazwyczaj kiedy zaczynam się uczyć, moje myśli odbiegają w zupełnie inne kierunki. Czy zrobiłam wszystko co miałam zrobić? Posprzątałam w kuchni? Zamknęłam drzwi od domu? Zrobiłam zadania z matematyki? Z racji, że zawsze było milion innych rzeczy do zrobienia (teoretycznie łatwiejszych i szybszych), które robiłam w pierwszej kolejności, moja nauka zawsze odstawiana była 'na później'. Przy nieco lepszej organizacji i podkręceniu tempa, udało mi się to wszystko zbalansować. 


3. Kolejną bardzo istotną rzeczą jest to, aby wokół mnie był porządek. Zarówno na biurku, jak i w całym pokoju. Z uwagi na to, że nawet najdrobniejsza rzecz jest w stanie mnie dekoncentrować, często zdarza się, że uczę się w gabinecie, gdzie zawsze panuje porządek, a biel, która przeważa w całym pomieszczeniu, bardzo mnie uspokaja.

4. Jak dobrze wiemy z lekcji biologii, tlen jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu, dlatego też podczas nauki, staram się mieć otwarte okno i odsłonięte zasłony, tak aby do pomieszczenia wpadało jak najwięcej światła. 

5. Ostatnią, a zarazem równie ważną rzeczą podczas nauki, jest dla mnie cisza. Wbrew pozorom trochę żenujący podpunkt, ale tak. Fakt, że jestem dość podatna na dekoncentracje, jakikolwiek hałas nie działa na mnie zbyt dobrze. Chociaż, przyznam szczerze, że niekiedy podczas odrabiania lekcji zdarza mi się słuchać muzyki. Ale... takiej, która gra gdzieś z oddali (czytaj z salonu). I uwaga! Bardzo często są to super fajne playlisty muzyki klasycznej, które mogę serdecznie polecić.


   1) Rzeczami, które bardzo pomagają mi w organizacji i planowaniu rzeczy typowo szkolnych, są moje dwa kalendarze. Jeden z nich posługuje mi wedle swojej funkcji; czyli jako tygodniowy kalendarz, w którym na każdą godzinę w tygodniu dopasowany jest przedmiot. Pod każdym z nich zapisuje krótką informacje o kartkówkach, sprawdzianach, bądź zadaniach domowych. Drugi zaś, którego rozkład jest dniowy, pełni funkcję planera. Rozplanowuje bowiem sobie w nim wszelkie rzeczy do zrobienia na konkretny dzień, a odznaczanie tych wykonanych, sprawia mi ogromną przyjemność. Jeśli jesteście zainteresowani, mogę przekierować was do postu z kalendarzem - klik gdzie nieco bardziej szczegółowo opisywałam sposób jego prowadzenia oraz do postu z organizacją czasu - klik, który może być równie ciekawy i pomocny.


   2) Powracając do samej nauki, istotne są dla mnie wszelkie notatki, które muszą być przejrzyste i czytelne. Uwielbiam podkreślać i zaznaczać wszelkie istotne informacje, pojęcia i podpunkty. Gdy wszystko jest graficznie wyszczególnione o wiele lepiej jest mi się tego nauczyć.


   3) Nauka słówek w jakimkolwiek języku nie jest dla mnie trudnością, ale w przypadku, gdy jest ich długa lista, najzwyczajniej w świecie jest ona nużąca. Dlatego właśnie często ułatwiam i jednocześnie umilam ją sobie za pomocą aplikacji Quizlet, z której możemy się zarówno uczyć jak i testować naszą wiedzę.


   4) Jeśli mowa już o aplikacjach, kolejną z nich, bez której nie wyobrażam sobie czasem rozwiązywania zadań z matematyki, jest strona/aplikacja Mathway.com. Jest to taki wirtualny kalkulator, w którym możemy uzyskać wynik każdego działania matematycznego, ponieważ do naszej dyspozycji, w porównaniu do normalnego kalkulatora są również nawiasy, potęgi oraz ułamki.

   5) Podczas nauki historii, bardzo istotne jest dla mnie sięganie do innych źródeł niżeli podręcznik, ponieważ jak mówią nauczyciele z mojej szkoły "podręcznik do matury nie wystarczy!". W tym wypadku korzystam z wszelkich historycznych filmów/dokumentów. W ten sposób właśnie najlepiej jest mi przyswoić obszerny materia, ponieważ aby zrozumieć historię, trzeba najpierw ją usłyszeć.

OBSERWUJ BLOGA
Mam nadzieję, że spodobał wam się tego typu post! Jeśli macie jakiekolwiek inne propozycje, dajcie znać. Poniżej zamieszczam wam przepiękne szkolne akcesoria, które w ostatnim czasie mnie urzekły.

PIÓRNIK - WOREK - PIÓRNIK

Share:

10 komentarze

  1. Bardzo przydatny post! Również stawiam na przejrzyste, kolorowe notatki, ponieważ o wiele przyjemniej z takich mi się uczy. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wpis,cisza podczas nauki to podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przejrzyste notatki to podstawa <3
    zapraszam
    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  4. Such a nice room! Your desk is so pretty <3
    Would you like to follow each other? :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wpis, stosuje większość :)

    Kiudlis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja zawsze przy zadaniach odłączam się od świata, puszczam relaksującą muzykę.. i mam otwarte zadane pl ;)

    Mój blog >>> normalbutdidnot.blogspot.com (click)

    OdpowiedzUsuń
  7. swietny post,
    piekna z Ciebie kobieta

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że najważniejsza rzeczą jest wyłączenie telefonu, bo mnie bardzo rozprasza i ciągle chce sprawdzać nowe powiadomienia, haha :D
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja staram się w tym roku planować naukę tak, by nie musieć uczyć się nadmiaru rzeczy w ciągu jednego dnia. Przejrzyste notatki, porządek i cisza dla mnie też są dosyć ważne. Nie wiem jaki kalkulator miałaś na myśli, ale przecież nawet te w telefonach mają nawiasy, pierwiastki, potęgi etc. ;)
    malinowynotes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Spam i obraźliwe komentarze będą usuwane. Za każdy komentarz serdecznie dziękuje i zachęcam do zaobserwowania bloga, aby być na bieżąco ze wszystkimi postami! ❤ Jeżeli twój blog mi się spodoba, z pewnością odwzajemnię obserwację.