Prostotę można naśladować, ale nie można jej skopiować

   Jesień oficjalnie się zaczęła. Teraz czas na zmianę wyposażenia naszych szaf na grubsze i cieplejsze rzeczy. Osobiście nie lubię tej pory roku. Nie lubię deszczu, zachmurzeń i gęsiej skórki na ciele wywołanej podmuchem chłodnego powietrza. Nie przepadam za długimi spodniami i chowaniem się pod grubymi kurtkami i płaszczami. Nienawidzę jesiennej monotonni, w którą wpadamy, kiedy tylko za oknami widzimy spadające liście a na termometrach coraz to niższą temperaturę. W tym czasie mój brak kreatywności i pomysłu na siebie sięga zenitu. Ubieram to, co najwygodniejsze, najluźniejsze i w czym czuję się dobrze i jest mi ciepło.

   Ostatnią z rzeczy, które nie lubię jest bez skrupulatne naśladowanie. Dorównywanie za wszelką cenę, nawet wtedy, kiedy dobrze wiemy, iż jest to niemożliwe. Czemu to tak naprawdę służy? 
Bardzo cenię sobie oryginalność i innowacyjność. Wolę mieć coś czego nie ma nikt, niżeli coś co jest popularne i mają to wszyscy. Zawsze staram się czymś wyróżniać, nie zlewać się z tłem ale być postacią pierwszoplanową. We wszystkim muszę być najlepszą z najlepszych, czy to w sporcie czy w nauce, ale nigdy nie zmierzam do celu po trupach. Wszystko co osiągam jest tylko i wyłącznie moją zasługą. Ten tok myślenia wiąże się z moim dzieciństwem, bo jako tako wychowywałam się bez ojca. Każdą rzeczą, którą wykonywałam musiałam pokazać, że potrafię, dałam radę, że jestem mądra i jestem w stanie osiągnąć wszystko, czego pragnę - bez niczyjej pomocy. Chciałam i nadal chcę pokazywać wszystkim dookoła, szczególnie tym, którzy we mnie nie wierzyli i przysporzyli mi bólu, że pomimo tego wszystkiego co miało kiedyś miejsce, swoją pracą i nauką pokieruję przyszłością tak, że dokonam tego, o czym marzę. Będę kimś z kogo będzie można brać przykład. 


















KOSZULA - PROMOD
SPODNIE - STRADIVARIUS
BUTY - CONVERSE
PLECAK - CCC
CHOOKER - DIY

Share:

13 komentarze

  1. ,,Wolę mieć coś czego nie ma nikt, niżeli coś co jest popularne i mają to wszyscy" - powiedziała dziewczyna nosząca superstary i jeansy z dziurami na kolanach.. HAHAHAH xD to takie oryginalne i innowacyjne xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Innowacyjne jest twoje postrzeganie swiata skoro twierdzisz ze Julka ubiera sie jak kazda nastolatka ;)

      Usuń
    2. XDDDDDDDD

      Usuń
  2. śliczne włosy! :) i stylizacja bardzo w moim guście. Buziaki!
    http://weronikastaron.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadzam sie, nie nalezy innych kopiowac, ale robic, nosic to, co nam sie podoba!
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia i Look fajny :)
    Obserwuje <3

    MrKulfon.BlogSpot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy blog, ale modelka niezbyt pasująca, strasznie duża stopa i ogólnie zgarbiona sylwetka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze słyszę iż po zdjęciu można określić numer buta, przy wzroście 172 mam nr 39 co niewątpliwie jest normalnym numerem np wśród modelek wybiegowych
      Pozdrowienia 😘

      Usuń
    2. Ale to nie ocena numeru buta po fotce. Ogólnie widać, że duża stopa, być może buty takie złudzenie stworzyły. Na fotce stopa wygląda na strasznie dużą. Oczywiście modelki wybiegowe mają do numeru 40, ale ona mają wzrost około 180-185 cm, są chude i wyprostowane, a to wówczas wszystko wygląda inaczej, bardziej pasuje do siebie. No, ale jeśli to Ty jesteś na fotkach to i tak brawo za odwagę zwłaszcza, że nie masz figury modelki, ale przecież też nią nie jesteś. Teraz jesteś jeszcze dzieckiem, więc może za parę lat wszystko u Ciebie się zmieni i zobaczą Ciebie inni na wybiegach. Wszystko przed Tobą, tylko nie garb się i pomyśl o korekcie noska, trochę za wielki do Twojej buzi, aczkolwiek modelki mają często gorsze, w tym świecie liczy się sylwetka, a nie buzia i uroda więc wszystko przed Tobą. Powodzenia, przyda się w tym co robisz.

      Usuń
  6. bardzo fajny post i pomimo że ubrania jak i koolorystyka ubrań nie są w moim stylu to jednak to połączenie bardzo przypadło mi do gustu dodam jeszcze że masz bardzo ciekawą urodę pozdrawiam cieplutko ;)


    http://sierrakatarzyna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Super look :) Widze ze trampki nosisz bez skarpetek :) Czesto to praktykujesz z innymi butami ? :)
    Pozdrawiam
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam że letnie trampki wyglądają lepiej bez wystających i grubych skarpetek, zwłaszcza latem, kiedy było robione to zdjęcie. Mimo wszystko stóp bosych nie mam, ubrałam stopki które nosi się do balerin.

      Usuń
  8. fajne połączenie!

    ledesolate.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Spam i obraźliwe komentarze będą usuwane. Za każdy komentarz serdecznie dziękuje i zachęcam do zaobserwowania bloga, aby być na bieżąco ze wszystkimi postami! ❤ Jeżeli twój blog mi się spodoba, z pewnością odwzajemnię obserwację.