Bomber Jacket

Wiosna szybkimi krokami zbliża się do nas, jednak pogoda za oknem jest bardzo zmienna. Przelotne opady deszczu oraz niska temperatura bardzo często nas zaskakują, przeplatając się ze słonecznymi i ciepłymi dniami. Zimowe, puchowe kurtki i kożuchowe płaszcze już dawno zastąpiłyśmy jakimiś nieco lżejszymi parkami czy też kurtkami Bomber o których dzisiejszy post. Są one jednymi z kurtek, które towarzyszą mi każdego wiosennego sezonu. Są bardzo stylowe a zarazem bardzo wygodne, Idealnie pasują do stylizacji sportowych jak i eleganckich, Przykładem tego są fashionistki, które oszalały na punkcie łączenia ich wraz z oversizowymi sukienkami czy też spódniczkami midi i golfami.









Jessica Mercedes jemerced.com w bomberze z Mango
Bomber Jacket co to tak naprawdę jest?
Jest to kurtka nazywana także pilotką czy też flyersem. Od lat '50 szyta była na potrzeby wojska w odcieniach granatu, oliwkowej zieleni, czerni oraz szarości (między innymi dla pilotów oraz sił powietrznych). Natomiast w latach '90 pojawiły się one w szerokiej gamie kolorystycznej. W dzisiejszych czasach są one dostępne także we wszelkich printach, a ich fason z roku na rok jest udoskonalany. 

Sieciówką, w której mamy do wyboru szeroki wachlarz różnorodnego asortymentu po raz kolejny okazał się Stradivarius (mój ulubiony sklep! Tej wiosny ich kolekcja jest według mnie rewelacyjna, nie miałabym nic przeciwko, gdyby jej połowa znalazła się w mojej szafie. Za każdym razem wchodząc do tego sklepu, uwielbiam uważnie przyglądać się powstałymi na manekinach stylizacjom, które są zjawiskowo dopracowane i wzbudzają we mnie niesamowitą inspiracje oraz kreatywność w tworzeniu własnych).


W tym sezonie znajdziemy bomberki zarówno na deszczową i pochmurną pogodę, podczas której potrzebujemy nieco grubszej kurtki jak i te na ciepłe, słoneczne dni, które będą przede wszystkim cieńsze i wykonane z delikatniejszych materiałów. Dostępne są one w każdym kolorze. Jednak w tym sezonie bezwarunkowo stawiajmy na pastele (w końcu nadchodzi wiosna, a jak wiemy pastele to charakterystyczne odcienie tej pory roku). Natrafimy też, na kurtki wzbogacone dodatkowo o treściwe napisy, orientalne wzory, pikowania jak i o ściągacze na wzór bejsbolówek (na jednolitym ściągaczu znajdują się podłużne pasy w kontrastującym odcieniu). Ich długość zależna jest od modelu [(należy pamiętać aby został wybrany ten, który najlepiej na nas leży, zależne jest to od naszego wzrostu) W moim przypadku, przymierzając wyżej znajdujący się bomber, po zapięciu wyglądałam jakbym zapięła ją na koło ratunkowe, ponieważ jej krój powodował że od wewnątrz wypełniona była powietrzem. Ostatecznie zdecydowałam się na tą pikowaną, dłuższą].

Macie już swoje bomberki? Które z nich najbardziej Wam się podobają?




Share:

7 komentarze

  1. bardzo podoba mi się ta kurtka i od dawna poluję już na nią!:) obserwuję
    nataliagozdur.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. czarne nawet ładnie wyglądają ale nie wiem czy mi by pasowało Zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. A mnie takie kurtki się zwyczajnie nie podobają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozwolę sobie wyrazić opinię na temat samych kurtek. Nie podobają mi się zwyczajnie sądzę że to nie mój styl. Ale doceniam informowanie czytelników o tym co będzie modne.
    pozdrawiam

    ni3bi3ska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mam tej kurtki, ale bardzo mi się podoba!:)

    wercziandweeerczi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne są jednak to że nosi je teraz co druga osoba odbiera im trochę urok :/
    MÓJ BLOG – kliknij tu! ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam zamiar sobie taką kupić, ale po tygodniu co druga dziewczyna w szkole taką miała. Zostaję przy mojej kochanej ramonesce. Nie jestem typem osoby która dąży za modą. Ale kurtki same w sobie są ładne. Pozdrawiam.

    bit-of-happiness.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Spam i obraźliwe komentarze będą usuwane. Za każdy komentarz serdecznie dziękuje i zachęcam do zaobserwowania bloga, aby być na bieżąco ze wszystkimi postami! ❤ Jeżeli twój blog mi się spodoba, z pewnością odwzajemnię obserwację.